Dobrze przygotowany statut to większe korzyści
Mimo, że fundacje rodzinne mają być kolejnym instrumentem ułatwiającym i usprawniającym sukcesję firm rodzinnych, nie można zapomnieć o tym, że będą wykorzystywane również przez pryzmat korzyści podatkowych, jakie są z nimi związane.
Ustawa o fundacjach rodzinnych została 7 lutego br. podpisana przez prezydenta. Po opublikowaniu, po trzech miesiącach przepisy wejdą w życie. Wszystko wskazuje, że już w drugiej połowie 2023 roku w Polsce pojawią się pierwsze rodzime fundacje rodzinne.
Prace nad projektem ustawy trwały długo, ale trzeba oddać, że ostateczny kształt przepisów powstał po uwzględnieniu szeregu zastrzeżeń zgłaszanych przez ekspertów w toku konsultacji społecznych. Sama regulacja ustawowa to jednak tylko jeden filar fundacji rodzinnej. Chociaż w ostatecznym brzmieniu przepisów nie znalazł się artykuł mówiący o tym, że podstawą działania fundacji rodzinnej są przepisy ustawy i statut, to właśnie ten drugi będzie kluczowym dokumentem, który pozwoli dostosować przepisy do indywidualnych potrzeb, co stwarza wiele korzystnych możliwości, ale może powodować również pewne problemy. Wiedząc o tym, można ich uniknąć.
Co może ustalić fundator
Przepisy ustawy o fundacji rodzinnej są elastyczne i pozwalają na ich uszczegółowienie czy też modyfikację w statucie fundacji. Zgodnie z art. 26 ust. 2 ustawy to właśnie w statucie fundator, poza podstawowymi określeniami, jak nazwa czy siedziba fundacji, wskaże jej szczegółowy cel, beneficjentów oraz zakres ich uprawnień czy także przeznaczenie mienia fundacji rodzinnej po jej rozwiązaniu. Poza tym statut może...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta